Poldek i Duduś muszą sami pojechać pociągiem nad morze. Gdy okazuje się, że nie mają pieniędzy na bilet, postanawiają wyruszyć autostopem.
Poldek i Duduś dołączają do dzieci z kolonii, której kierownik podejrzewa chłopców o to, że uciekli z domu. Po wielu perypetiach opuszczają ukradkiem kolonię i spędzają następną noc w „hotelu pod gwiazdami”
Kolejny etap podróży nad morze Poldek z Dudusiem przebywają ukryci w dużym meblowozie. Kierowca demaskuje ich jednak i zostawia w szczerym polu. Tymczasem zaniepokojona rodzina rozpoczyna poszukiwanie chłopców przez radio.
Poldek z Dudusiem uczestniczą w grzybobraniu, aby zarobić trochę pieniędzy na dalszą podróż. W pobliskiej leśniczówce chłopcy poznają tajemniczą ciocię Ulę, wróżącą z kart.
Spotkana w leśniczówce ciocia Ula okazuje się królową autostopu, od lat wędrującą wzdłuż i wszerz kraju. Wesoła grupa trampów porywa królową i chłopców w dalsza wędrówkę.
Podróżujący okazją chłopcy docierają wreszcie nad Bałtyk. Okazuje się jednak, że ciocia została nad jeziorem. Poldek i Duduś trafiają na sopockie molo, gdzie są świadkami przypadkowej zamiany słomkowych kapeluszy...
Chłopcy wędrują wzdłuż wybrzeża i przypadkowo się rozdzielają. Duduś w czasie wakacyjnych wędrówek zmężniał i zmienił się z niezdary w dzielnego młodzieńca.
