Inco

Bezimienny samotny mściciel. W Jeleniej Górze pojawia się po to, by spłacić dług przyjacielowi. Sprawiedliwy, honorowy i ludzki, z narażeniem własnego życia broni pokrzywdzonych. Imponuje sprawnością fizyczną, która nierzadko pomaga mu wyjść obronnie nawet z beznadziejnie wyglądających sytuacji. Gotów w pojedynkę wystąpić przeciwko całemu złu, w tym jeleniogórskiej mafii, której bez wahania staje naprzeciw. Na szczęście bronią posługuje się jak sztućcami.