Karol wraz z Tadkiem szukają sposobu na pieniądze. Wpadają na pomysł obstawienia wyścigów konnych. Wszystkim innym osobom będącym wówczas na wyścigach rozpowiadają by stawiali pulę na konia o imieniu "Duży Miś", a sami są przekonani, że wygra koń o imieniu "Walencja" i to właśnie na niego stawiają wszystkie pieniądze. Jednak wszystko zmienia się podczas wyścigu i zawody wygrywa "Duży Miś".
Karol wraz z Tadkiem wystawiają na wyścigi swojego konia. Obstawiają na jego wygraną bo są pewni że ten koń wygra. Krawczyk i Norek rozpowiadają wszystkim zgromadzonym, aby obstawiali na konia o imieniu "Duży Miś". Podczas tego wyścigi koń dwóch przyjaciół upada, a wyścig wygrywa "Duży Miś"