PJawor i Górska prowadzą wizję lokalną z udziałem Krzysztofa Czerwca i prokuratora Janika. Czerwiec zobowiązał się, że wskaże miejsca, gdzie ukrył ciała innych swoich ofiar, dotąd nieznanych prokuraturze. Janik wietrzy tu szansę dla siebie na sukces medialny. Współpraca z Czerwcem idzie zaskakująco gładko - do czasu... W kolejnej lokalizacji morderca wykorzystuje okoliczności i ucieka swojej obstawie. Pomimo zaangażowania dużych sił, policjantom nie udaje się go ująć. Szybkie śledztwo wykazuje jednak, że Czerwiec musiał mieć pomocnika - kogoś na wolności, kto przygotował mu drogę ucieczki. Pierwsze podejrzenia padają na Kasperskiego, ale ten akurat przebywa daleko poza Wrocławiem. Kryminalni wracają do więzienia, żeby sprawdzić, z kim jeszcze kontaktował się Krzysztof Czerwiec.